Co można wyczytać z ortofotomapy?

Z map korzystają praktycznie wszyscy. Powszechne mapy Google są znane każdemu użytkownikowi Internetu. Do zastosowań gospodarczych, planistycznych, budowlanych i przemysłowych stosuje się specyficzny, bardzo rozbudowany rodzaj map – ortofotomapy.

Czym właściwie są ortofotomapy?

Patrząc na ortofotomapę odnosi się wrażenie, że to, na co patrzymy, widzimy idealnie z góry, bez żadnych odchyleń i wystających krawędzi. Jest to wynik cyfrowego przetwarzania zdjęć lotniczych, satelitarnych lub wykonanych w wyniku nalotów geodezyjnych, wykorzystujących m.in. drony. Powstaje w ten sposób rastrowa, ortogonalna (prostopadła do powierzchni), kartometryczna i georeferencyjna mapa, pozbawiona zniekształceń geometrycznych. Najdokładniejsze mapy, dostępne w Państwowym Zasobie Geodezyjnym i Kartograficznym, odzwierciedlają teren o wielkości 3×3 cm w jednym pikselu.

Jakie informacje może przekazać ortofotomapa?

Dzięki niej możliwe jest wierne odwzorowanie i przedstawienie każdego elementu terenu, dokładne planowanie projektów budowlanych, śledzenie głębokości powstających wykopów i wyrobisk, wyznaczanie odległości między poszczególnymi punktami na mapie czy określanie granic działek i ich ewidencja.

Wykorzystywana jest ona do oceny postępów prac budowlanych, drogowych i kolejowych, zmian w ukształtowaniu terenów miejskich i przemysłowych oraz kierunku ich rozwoju. Szczególnie przydatna jest możliwość kontroli deformacji i degradacji obszarów przyrodniczych, terenów górniczych, kopalni odkrywkowych, żwirowni czy wyrobisk.

Na ortofotomapie zobaczyć można wszystkie aktualne linie kolejowe, elektryczne i drogowe oraz zagęszczenie infrastruktury. Mapa, wykonana w podczerwieni, pomaga m.in. ocenić poziom wilgotności gleby, luki i przerzedzenia w drzewostanach, dokonać oceny lesistości terenu.